Zakup ubezpieczenia to nie tylko formalność – to realna ochrona Twojego majątku, zdrowia czy życia. Niestety, wiele osób przy wyborze polisy kieruje się wyłącznie ceną, pomijając kluczowe elementy, które mają znaczenie dopiero wtedy, gdy dojdzie do szkody. A wtedy okazuje się, że „tanie” ubezpieczenie nie zawsze oznacza „dobre”. Dowiedz się, jak świadomie porównać oferty ubezpieczeniowe i uniknąć rozczarowań w najważniejszym momencie – gdy naprawdę potrzebujesz pomocy.
Niska składka może być kusząca, ale najtańsze oferty często mają najwięcej wyłączeń i ograniczeń odpowiedzialności. Porównując oferty, warto brać pod uwagę nie tylko cenę, ale też:
Ubezpieczenie ubezpieczeniu nierówne. Z pozoru podobne oferty mogą różnić się tym, co obejmują.
Sprawdź dokładnie, czy polisa:
- chroni w sytuacjach, które realnie Ci grożą (np. pożar, zalanie, huragan),
- obejmuje zdarzenia losowe, kradzież, wandalizm, szkody powstałe przez osoby trzecie,
- nie wyklucza zdarzeń najczęstszych w Twojej okolicy (np. zalania piwnic, wichury).
To maksymalna kwota, jaką możesz otrzymać w przypadku szkody. Zaniżona suma może skutkować wypłatą znacznie niższą niż wartość poniesionych strat.
Przykład: Dom ubezpieczony na 300 000 zł, choć jego wartość to 600 000 zł – w razie szkody całkowitej odzyskasz tylko połowę!
To kwoty, które sam pokrywasz z własnej kieszeni. Może być:
Przykład: Szkoda 1 000 zł, franszyza redukcyjna 300 zł → otrzymujesz tylko 700 zł.
To sytuacje, w których ubezpieczyciel odmówi wypłaty, mimo że wystąpiło zdarzenie objęte polisą.
Warto przejrzeć OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) i zwrócić uwagę na:
Tego nie znajdziesz w tabelce z ofertą, ale warto to sprawdzić. Zobacz, jak ubezpieczyciel:
Opinie w internecie, grupy na Facebooku czy doświadczenia znajomych mogą pomóc Ci ocenić jakość likwidacji szkód – a to w praktyce najważniejszy test każdej polisy.
Nie. Ale warto wybrać najlepsze w stosunku do ceny. Czasem różnica w składce to 100–200 zł rocznie, a zakres ochrony – nieporównywalnie lepszy. Dobrze dobrana polisa to spokój w trudnym momencie.
Pani Katarzyna z Olsztyna ubezpieczyła dom w jednej z popularnych firm, wybierając ofertę z najniższą składką. Po zalaniu kuchni i salonu przez pęknięcie w instalacji wodnej, ubezpieczyciel wypłacił tylko 7 200 zł – tłumacząc się niską sumą ubezpieczenia i ograniczonym zakresem ochrony. Pani Katarzyna zgłosiła się do Justum. Po naszej analizie: okazało się, że część kosztów została zaniżona lub pominięta, przygotowaliśmy alternatywny kosztorys i odwołanie, wykazaliśmy błędne zastosowanie amortyzacji i ograniczeń odpowiedzialności. Efekt? Dopłata w wysokości 19 800 zł. Klientka przyznała, że dziś wybrałaby nieco droższą, ale znacznie szerszą ochronę – i cieszy się, że trafiła na nasz zespół.
Wybór ubezpieczenia to coś więcej niż podpisanie umowy – to wybór realnej pomocy w trudnej chwili. Dlatego: nie kieruj się tylko ceną, porównuj zakresy, wyłączenia i limity, czytaj OWU i pytaj specjalistów, wybieraj świadomie, nie pochopnie.
Skontaktuj się z nami i dowiedz się, jak możemy Ci pomóc.
Ubezpieczyciele nierzadko stosują techniki, które prowadzą do obniżenia wartości odszkodowania. Oto najczęstsze z nich:
Zaniżone odszkodowanie oznacza dla rolnika konieczność poniesienia dodatkowych kosztów z własnej kieszeni. W przypadku poważnych szkód może to doprowadzić do:
Kancelaria Justum specjalizuje się w dochodzeniu roszczeń z tytułu szkód majątkowych, w tym w budynkach rolniczych. Dzięki naszemu doświadczeniu i wiedzy możemy:
Dochód z gospodarstwa rolnego jest podstawą utrzymania wielu rodzin. Dlatego ważne jest, aby w przypadku szkód odzyskać pełną kwotę potrzebną na naprawę strat. Wiele osób rezygnuje z dochodzenia swoich praw, obawiając się skomplikowanego procesu lub kosztów. W Justum minimalizujemy te obawy: